Trzy słowa odnośnie RELACJI

Trzy słowa odnośnie RELACJI

Ponieważ sezon grypowy jest u nas w pełni i już drugi tydzień nie widzimy się na naszej grupie to postanowiłem dzisiaj podzielić się z wami krótkim fragmentem, który dotkną dzisiaj mojego serca. Oto często zastanawiamy się i walczymy z tym aby prowadzić dobre, chrześcijańskie życie – godne naszego Zbawiciela. Zastanawiamy się co mamy robić i w jakim kierunku mamy iść. Jaką obrać drogę pośród swojej codzienności i pracy. Jak pogodzić to wszystko z wychowywaniem dzieci, domowymi obowiązkami czy naszą pracą. Szukamy różnych dróg i słuchamy wielu mówców i kazań, z których mamy nadzieję coś zrozumieć i poznać. Odnaleźć tą naszą drogę, ten „złoty środek”, który pozwoli nam wieść „normalne” życie chrześcijanina. I choć kwestią dość sporną mogło by się stać sformułowanie „normalne życie chrześcijanina”, na które to pewnie każdy ma swoje zdanie, to nie tym się tu zajmiemy.

Oto chciałbym zwrócić dzisiaj waszą uwagę na sedno naszego chrześcijańskiego życia, które składa się z trzech ważnych elementów. Znajdujemy je w pięknym wersecie z Księgi Izajasza 43:10. Oto Pan w tym rozdziale przesyła słowa pociechy i zapowiedź odnowy dla Izraela i mówi do nich, że są Jego sługami i świadkami.

Wy jesteście moimi świadkami, mówi PAN, i moim sługą, którego wybrałem, abyście poznali mnie i wierzyli mi, i zrozumieli, że to ja jestem. Przede mną nie został stworzony żaden Bóg ani po mnie nie będzie.

Oto nic nie cofnie i nie wymaże Słowa Boga i nikt nie jest w stanie tego podważyć. Bóg bardzo mocno daje swoje zapewnienie Izraelowi o wybraniu i tym, że nie ma innego Boga prócz Niego.

Jest jednak coś w tym fragmencie co przykuwa moją uwagę i nie daje mi przejść dalej. Zdanie, które nakierowuje mnie na prawidłową relację z moim Bogiem. Oto mamy Go:

Poznać – Bóg chce abyśmy Go poznawali, poznanie kogoś to coś więcej niż sucha wiedza o tej osobie. Czyż mogę powiedzieć, że znam Alberta Einsteina albo Andrzeja Dudę, ponieważ tak wiele o nich wiem? Choć tak wiele wiem o wielu ludziach, wcale nie ośmielę się powiedzieć, że ich znam – ewentualnie wiem coś o ich życiu czy cechach charakteru. Jednak do osobistego poznania ich jest mi bardzo daleko.

Czyż to nie jest tragikomiczne, że choć nie ośmielamy się tak mówić o ludziach to robimy to bez żadnego skrępowania w stosunku do Boga? Suchą wiedzę traktujemy jako poznanie Go, kiedy słowo to, to coś więcej niż wiedza, to także pewna relacja z daną osobą.

Uwierzyć – Zawierzyć Bogu to coś co wymaga zaufania i wiary. Kiedy ktoś obcy prosi nas o zaufanie mu – najczęściej odchodzi z niczym. Żeby komuś zaufać musimy go poznać, sprawdzić jego słowność i prawdomówność. Nabrać przekonania do tej osoby. Bo jeśli ktoś mówi mi o moim życiu, co mam robić to muszę najpierw go poznać. Dlatego nasza relacja z Bogiem wymaga nie tylko poznania Go ale i zaufania Mu, zawierzenia Jego obietnicom i słowom.

Zrozumieć – Poznanie i wiara doprowadzają nas do zrozumienia kim jest Bóg, jaki On jest i jakie są konsekwencje naszego pójścia za Nim. Nie da się zrozumieć Boga, Jego natury bez relacji z Nim i zawierzenia Jego słowom. Ale z drugiej strony, jeśli nawiążesz relację z Bogiem i zaufasz Mu to przyjdzie też i zrozumienie tego, kim On jest.

Prawidłowa relacja z Bogiem, twoja i moja codzienność z Nim to przede wszystkim poznawanie Go. Szukanie społeczności z Nim, bo tylko tak można kogoś poznać osobiście, poprzez relację i wspólne przebywanie. Poznawaj swojego Boga, szukaj Jego obecności. Ucz się od Niego i wczytuj się w Jego słowa i historie, studiuj Jego obietnice i ostrzeżenia. To doprowadzi cię do Potrzeby zaufania Mu – kiedy poznasz Go i zobaczyć co obiecuje i jakie daje wskazówki i przykazania to dużo łatwiej przyjdzie ci zaufanie. Łatwiej jest zaufać i pozwolić się prowadzić przyjacielowi niż obcemu. Poznanie prowadzi do zaufania, a zaufanie prowadzi do zrozumienia. Kiedy twoja codzienność będzie poszukiwaniem relacji i społeczności z Bogiem, kiedy już ją nawiążesz to przyjdzie zaufanie i wiara w Jego obietnice, a za nią przyjdzie zrozumienie. Bóg w osobistej relacji pozwoli ci poznać Go i zrozumieć Jego zamiary i plany dla ciebie. On da ci zrozumienie tego, że nie ma innego Boga, pokaże ci kim Jest i co masz robić dalej.

Z jednej strony cudowny i naturalny proces poznawania drugiej osoby, z drugiej zaś trzy tak ważne elementy, bez których nie można mieć prawidłowej relacji z Bogiem, ani z żadną inną osobą.

Zachęcam was skoncentrujcie się na poznawaniu Boga, szukaniu relacji i społeczności z Nim. Poszukujcie Go i poświęcajcie swój czas na społeczność, relację z Nim. Poznajcie Boga z Pisma Świętego, tak abyśmy mogli powiedzieć, że Go znamy, a nie tylko wiemy o Nim bo Pastor nam powiedział lub ktoś z YouTube. Kiedy poznasz Boga z Pisma osobiście to będziesz wiedział w co masz wierzyć i zrozumiesz dlaczego oraz kim jest Twój Bóg. Zrozumienie jest następstwem poznania i zaufania.

Przede mną nie został stworzony żaden Bóg ani po mnie nie będzie.

Leave a Reply

Your email address will not be published.